
Od wielu lat marzyłam, aby pojechać do Paryża i wreszcie marzenie się spełniło. Oto kilka fotek z naszej wyprawy do Paryża, aż mi się kręci łezka w oku na samo wspomnienie... Było tak czarownie i magicznie...Nie sposób oddać słowami, może zdjęcia oddadzą klimat tego miasta...


Moulin Rouge...

Za rogiem tej uliczki mieszkaliśmy...

A tu Kieślowski kręcił Niebieski, rozpoznaliśmy tę knajpkę ostatnio na filmie:-) A my w niej piliśmy kawkę i jedliśmy lunche:-) Czasami też tańczyliśmy na ulicy przy jazzie ulicznym:-)))

Najstarsza stacja metra w Paryżu:

I kawa na każdym rogu:

Ha! cóż za wymarzone miejsce na podróż poślubną, idealne dla zakochanych, także w Paryżu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz